[Lyrics] Danse Macabre
- vonSRBE
N-NOIZ feat. PIOTR WOLK-LEWANOWICZ – DANSE MACABRE
Ostatnia godzina cierpieniem znaczona Ona
Czernią spowita w mroku stoi niewzruszona
W rytm żałobnych pieśni tańczysz Taniec Śmierci
Ozdobiony wieńcem zwą Cię potępieńcem
Szach mat blady strach padł w oczy piach
Toczy się świat i kroczy po nocy Mroczny Pan
Patrz by Cię nie zaskoczył Żniwiarz co tu siał
Bacz byś nie poznał jak wygląda jego twarz
Masz w sobie życia tyle ile Ci wyznaczył
Co znaczy że przyjdą chwile abyś mu odpłacił
We własnym imieniu jemu spłacił życia smak
On w cieniu na jego ramieniu Czarny Ptak
Słońce Śmiech Tańce Śpiew
Chmury Deszcz Łzy Krew
Śnieg Lód Noc Ból
Sen Lęk Wiatr Śmierć
Nigdzie się nie skryjesz Ona żyje w twoich snach
Strach Cię paraliżuje i złowrogi wiatr
W cieniu Jej szat marny świat pożegnaj
Weź oddech powietrza i zamieszkaj w wierszach
Trwa szaleńcza próba uniknięcia końca
Zwieńcza wszystko zachodzący promień słońca
Tonie płomień w mroku mrok burzy spokój
Z boku wśród ciszy krok po kroku słyszysz
Wiesz już czujesz że idzie wiesz że jest coraz bliżej
Wyżej nie uciekniesz stoisz chociaż biegniesz
Drżysz i złowieszcze dreszcze czujesz biec
Jeszcze chcesz żeby uciec i w rozpaczy krzyczysz – wrócę!
Nie wrócisz. Musisz się pogodzić z przeznaczeniem
Śmierć dotyka ramieniem przenika sumienie
Wnika w Ciebie zresztą zawsze była w Tobie
Każdy dzień i każdy sen zbliżał ciebie do Niej
Najpierw było Słońce a po słońcu Śmiech
Później były Tańce a po tańcach Śpiew
Gdy nadeszły Chmury zaczął padać Deszcz
Z deszczem popłynęły Łzy a po nich Krew
Rany przykrył Śnieg cierpienie skuł Lód
Wraz z nadejściem Nocy pojawił się Ból
Sen do drzwi zapukał otworzył mu Lęk
Chłodny Wiatr zawitał po nim weszła śmierć.
Opada kurtyna na scenie Teatru Życia
Kończy się dramat i zapada wieczna cisza
Słyszysz w tej ciszy nie mówisz a krzyczysz
Widzisz las krzyży i płomienie zniczy
Niczym dym lekko unosisz się nad tym
Bezradny jako dziecko syn w ramionach matki
Matka wszechwładna szkaradna i niecna
Niepokonana wieczna tajemnicza konieczna
Wszechobecna Szpetna nieunikniona bez dna
Jak mroczna poezja pełna chorych przesłań
Przestań! – krzyczysz gdy niema kostucha
Wyrywa ci duszę jednak pozostaje głucha
Na Twoje błagania a Ty pod postacią ducha
Poczuj jak dmucha wiatr i tańcz taniec śmierci
W rytm żałobnych pieśni potępień i wzgard
Tańcz bowiem trwa Danse Macabre
ENGLISH TRANSLATION (by Pakoslav)
N-NOIZ feat. PIOTR WOLK-LEWANOWICZ – DANSE MACABRE
Your final hour, marked by suffering
Black-clad, adamant, waiting in the darkness
You are dancing to the rhythm of funeral marches
Wreath adorned reprobate – that’s what they call you
Check mate, dreadful fright, dirt in your eyes
The world’s keeps turning and Dark Lord is roaming the night
Pay heed not to be taken by surprise by the Reaper who’s going to reap here
Watch out so you don’t get to see his face
There’s as much life in you as he determined
Which means the moment will come to return the favor
To pay back the taste of life in your own name
To this shadowy figure with a black bird on the shoulder
Sun Laughter Dances Singing
Clouds Rain Tears Blood
Snow Ice Night Pain
Sleep Fear Wind Death
You can’t hide, for he’s living in your dreams
Paralyzed by fear and ominous wind
In the shadow of his robes say goodbye to this lackluster world
Take a deep breath and go to live in poems
This hectic chase to avoid the end is on
Finish line marked by the last ray of the setting sun
Flame drowns in darkness, darkness shatters peace
There in the silence you can already hear the steps
You know he’s coming, can feel him getting closer
Can’t escape any higher, you’re running in one place
Trembling from ominous shivers you want to run
Desperately hoping to escape, screaming “I will be back!”
You won’t, better come to terms with the destiny
Death’s grip already on your shoulder, pierces the conscience
Getting deeper into you where it’s been all along
Approaching you with every day gone, with every dream dreamt
First, there was the sun and laughter
Then came dances and singing
Clouds preceded rain
Tears and blood followed
Snow covered the wounds, suffering froze
Along with the night came the pain
Sleep knocked on the door, fear answered
Cold wind entered followed by death
The curtain closes in the Theatre of Life
The drama ends and a dead silence falls
Hear – in this silence you aren’t speaking but yelling
You can see a forest of crosses and flames of candles
Like smoke you’re floating above
Defenseless as a child – son in the arms of mother
Omnipotent, hideous and wicked
Invincible, eternal, mysterious, necessary
Ever-present, ugly, unavoidable, bottomless
Like morbid poetry, full of sick messages
Stop it! – you scream when the Reaper is not around
Rips off your soul, yet remains deaf
To your pleading while you in the form of a spirit
Feel the wind blow and dance
To the rhythm of mourning songs, damnations and scorns
Dance, for the Danse Macabre is on
Keine Kommentare.